Zakonspirowana kwatera NSZ tuż pod nosem Niemców

Zakonspirowana kwatera NSZ tuż pod nosem Niemców

Żołnierz NSZ Czesław Czaplicki w książce „Poszukiwany listem gończym” opisywał nie tylko działania zbrojne podczas okupacji. Sporo miejsca poświęcił codziennej pracy konspiracyjnej, która wiązała się z ogromnym ryzykiem.

Znakomicie zakonspirowane miejsce, z którego w trakcie niemieckiej okupacji korzystały Narodowe Siły Zbrojne na północnym Mazowszu, znajdowało się na terenie majątku Obrębiec-Obrąb (pow. przasnyski). Tamtejszy właściciel ziemski nazwiskiem Żurawski został osadzony przez Niemców w obozie w Mauthausen, gdzie zmarł (taki los spotkał wielu przedstawicieli polskiej inteligencji, duchowieństwa i ziemiaństwa, od początku wojny bezwzględnie tępionych przez Niemców). Majątek przeszedł pod bezpośredni zarząd okupanta. Dyrektorem był Niemiec, ale kancelarię prowadziła Polka z ruchu oporu Jadwiga Gadomska (ps. „Balon”).

Dyrektora często nie było w majątku, zatem Gadomska miała w zasadzie wolną rękę. Dysponowała radiem dobrej jakości, maszyną do pisania i zapasami papieru, a także dwoma budynkami mieszkalnymi. Siostra Gadomskiej była szefową kuchni, a Tymoteusz Mamiński, kolejny członek ruchu oporu, był pisarzem w kancelarii.

Pewnego razu Czesław Czaplicki wraz ze swoim przyjacielem Henrykiem Pszczółkowskim udali się konspiracyjnej kwatery. Prowadzili nasłuch radiowy, spisując informacje z Londynu. W tym czasie Gadomska na maszynie przepisywała instrukcje szkoleniowe. Wtem do drzwi załomotało Gestapo.

Gadomska zachowała zimną krew — w kuchni za kredensem znajdowało się sekretne pomieszczenie, do którego przeprowadziła obu żołnierzy. Na biurku położyła papiery dotyczące księgowości, a w radiu nastawiła niemiecką muzykę. Wszystko zajęło tylko kilka sekund.

Niemcy upierali się, że słyszeli rozmowę, ale Gadomska po niemiecku wyjaśniła, że słuchała radia. Dyrektor wstawił się za swoją pracownicą, koniec końców gestapowcy przeprosili ją i odeszli, nie przeszukawszy mieszkania. Czaplicki wspominał, że z owej skrytki korzystano potem jeszcze wielokrotnie.

Źródło: Czesław Czaplicki, Poszukiwany listem gończym, Wrocław 2004.

Artykuł powstał dzięki pomocy Gminy Wrocław

   

Zobacz również

Kontakt

Wydawca
Stowarzyszenie Dolnośląski Instytut Korfantego

ul.  Porzeczkowa 3, Wrocław
 
Portal kotwicepamieci.pl jest wpisany do ewidencji dzienników i czasopism pod numerem 3585
Janusz Wolniak – Redaktor